Bezy kakaowo-cynamonowe (najlepszy przepis na bezy)

Po zrobieniu sernika zostało mi trochę białek, więc... czas na bezy:) Moje początkowe doświadczenia z bezami kończyły się często niepowodzeniem, ale odkąd trafiłam na przepis w "Palce lizać" wychodzą zawsze. Zapraszam do wypróbowania, na pewno się nie zawiedziecie.

http://www.cookierenka.com/2013/11/bezy-kakaowe-najlepszy-przepis-na-bezy.html

Składniki:
  • 1 szklanka białek
  • 2 szklanki cukru (nie pudru), daję o 1/3 mniej
  • kilka kropel soku z cytryny
  • 1 łyżka kakao 
  • 1 łyżeczka cynamonu 
Przygotowanie:

Białka wlać do dużej metalowej miski, wsypać cukier. Miskę z białkami ustawić na garnku z gotującą się wodą i mieszać, aż cukier całkowicie się rozpuści, a białka będą ciepłe. Ważne - trzeba cały czas mieszać, aby białka się nie ścięły. Następnie przelać białka z cukrem do misy miksera, dodać kilka kropel soku z cytryny i ubić na puszystą lśniącą masę. Na koniec do ubitej masy dodać kakao i cynamon. Delikatnie zamieszać łyżką (tylko raz), tak aby na bezach powstał marmurkowy wzór (jeśli bezy wyciskam na blachę za pomocą worka cukierniczego, wcześniej w ogóle nie mieszam, po prostu wsypuję do piany, a później przekładam ją łyżką do worka cukierniczego, kakao w międzyczasie trochę się wymiesza).

Łyżką nakładać masę na wyłożoną papierem do pieczenia blaszkę - na podaną w przepisie ilość składników będą potrzebne dwie blaszki.

Bezy wstawić do piekarnika rozgrzanego do 160° C i po 5 minutach zmniejszyć temperaturę do 120° C (z termoobiegiem odpowiednio 140° C i 105° C). Piec przez 1 godzinę 30 minut, po upływie tego czasu wyłączyć piekarnik, ale go nie otwierać i pozostawić bezy do całkowitego ostygnięcia. Tak przygotowane bezy są kruche na zewnątrz, a ciągnące w środku. Jeśli ktoś woli bezy całkiem kruche, powinien przedłużyć czas pieczenia, a na koniec dopiekać w piekarniku z uchylonymi drzwiczkami, tak by bezy dokładnie się wysuszyły. Bezy duże (nakładane łyżką) piekę zwykle 15 min. dłużej, wtedy nie są ciągnące w środku. Małe beziki (wyciskane za pomocą worka cukierniczego) piekę zgodnie z czasem podanym w przepisie i od razu po upieczeniu wyciągam.
Źródło/ Inspiracja: Palce lizać



Komentarze

Print Friendly and PDF