Rabarbarowy curd z cynamonem

Pyszny krem rabarbarowy z cynamonową nutą. Przyznam, że do tej pory jakoś specjalnie do rabarbaru mnie nie ciągnęło, tzn. jako dziecko lubiłam wcinać świeże łodygi maczane w cukrze (na samą myśl robię kwaśną minę), ale później mi przeszło i na wiele lat o nim zapomniałam. No może nie do końca, bo od czasu do czasu pojawiał się w kompocie, ale rzadko w wypiekach i deserach. W tym roku na pewno to się zmieni, mam już w zanadrzu przepis na cudowne ciacho, którego głównym składnikiem jest właśnie rabarbarowy curd. Zachęcam do jego przygotowania, może nawet podwójnej porcji, bo krem jest obłędny i znika w oczach :)

http://www.cookierenka.com/2015/05/rabarbarowy-curd-z-cynamonem.html

Składniki:
  • 500 g rabarbaru
  • 3/4 szklanki cukru
  • 50 ml wody
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 5 żółtek
  • skórka otarta z 1/2 cytryny
  • szczypta soli
  • 50 g masła
Przygotowanie:

Rabarbar umyć i pokroić na 2 cm kawałki. Przełożyć do rondla z grubym dnem, zasypać połową cukru, dodać wodę i dusić do miękkości. Na końcu dodać cynamon. Zdjąć rondel z ognia i całość zblendować.
W drugim rondlu umieścić żółtka, pozostałą część cukru i szczyptę soli. Podgrzewać na małym ogniu często mieszając, by żółtka się nie ścięły. Gdy cukier się rozpuści dodać przestudzony rabarbar i skórkę z cytryny, dokładnie wymieszać. Następnie zdjąć rondel z ognia i, cały czas mieszając, dodawać po kawałku masła. Kiedy masa będzie jednolita przełożyć ją do wyparzonych słoików i schłodzić w lodówce przez min. godzinę. 
Przechowywać w lodówce do tygodnia.

Rabarbarowa rewolucjaWiosenne słodkości!Co mamy dla mamy? Dzień Matki 2015

Komentarze

  1. Robiłam 3 dni temu taki curd, uwielbiam! z cynamonem musi być pyszny
    Pozdrawiam!
    www.kornikwkuchni.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, pyszny :) Co prawda cynamon trochę przyćmił różowy kolor kremu, ale za to zrewanżował się w smaku :)

      Usuń
  2. rabarbarowy curd - fajny patent!

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie robilam jeszcze rabarbarowego...
    Trzymam sie utartych schematow tj. cytryny...
    Ale wyglada bardzo wiosennie i chyba warto dac mu szanse.
    :)

    Dziekuje za udzial w akcji 'Dla mamy' na Mikserze.
    Kasia
    www.lejdi-of-the-house.bloog.pl

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Print Friendly and PDF